Wraz z nastaniem lata nadeszła pierwsza fala tropikalnych upałów i żar lejący się z nieba. W takich warunkach podróż autem może być męcząca, chyba że samochód został wyposażony w klimatyzację. Na chwilę obecną to już nie luksus, a raczej standard.
Klimatyzacja to naprawdę wybawienie w upalne dni zwłaszcza w samochodach dostawczych czy busach, którymi codziennie pokonuje się długie dystanse. Pamiętać należy jednak, iż trzeba z niej umiejętnie korzystać. Jeśli samochód stal przez długi okres na pełnym słońcu i jest mocno nagrzany, to zanim ruszymy należy zawsze najpierw przewietrzyć auto. Dopiero później, kiedy temperatura nieco spadnie uruchamiamy klimatyzację. Nie należy równie przesadzać z temperaturą. Powinna ona zawsze być o kilka stopni niższa niż ta panująca za oknem. W przeciwnym razie przeziębienie murowane. Jeśli zbliżamy się do celu naszej podróży i wiemy, że za oknem żar leje się z nieba, to warto zwiększyć temperaturę w aucie i przygotować swój organizm na zmianę. Nawet jeśli w naszym aucie panuje przyjemny chłodek to nie zapominajmy o tym, że klimatyzacja wysusza powietrze. Należy więc zabrać ze sobą butelkę wody i regularnie uzupełniać płyny podczas podróży.